„Seria rowerów Siskiu nie ma blasku flagowego roweru Polygon Xqaurone EX. Siskiu są skierowane do rowerzysty poszukującego doskonałej wartości, a nie najnowocześniejszych innowacji, dzięki czemu znajdziesz w nich skuteczne, ale nieskomplikowane konstrukcje zawieszenia z praktycznymi, przyjaznymi dla użytkownika komponentami.

Siskiu N9, to topowy rower w linii Siskiu, ze skokiem 160 lub 170 mm i kątami, które czerpią tyle, ile mogą z rodowodu Enduro. Rozmiary kół? N9 jest dostępny w wersjach 27,5 i 29 cali, ale nie we wszystkich rozmiarach ramy.

Duże i bardzo duże ramy mają koła 29-calowe, małe mają koła 27,5″, a jeśli masz szczęście jeździć na średniej wielkości, możesz wybrać dowolny rozmiar kół.

Polygon przychodzi do Ciebie, utrzymując koszty na niskim poziomie i trudno nie być pod wrażeniem doskonałej specyfikacji komponentów za te pieniądze. Kosztujący 3699 USD rower jest ubrany w komponenty Enduro od FOX (z amortyzatorem 36 i DPX2), SRAM GX Eagle i opony Schwalbe Magic Mary.

Czterotłoczkowe hamulce TRP wystraszyły nas piekielnie podczas naszej pierwszej jazdy testowej, ponieważ hamowanie zajęło im dużo więcej czasu niż w przypadku hamulca Shimano lub SRAM, ale teraz działają dobrze. Większość zestawu to części Entity, która jest wewnętrzną etykietą komponentu Polygon. ”.


Link do pełnej wersji artykułu po angielsku-LINK
(https://flowmountainbike.com/tests/polygon-siskiu-n9-first-impressions/)